Makaron faszerowany botwinką

Makaron na cztery pory roku - wiosna!


 Kolejny nasz MMMAK-owy makaron. Na szczęście wiosna jeszcze trwa i mam nadzieję, że spodoba się Wam moja propozycja. 
Ta pora roku rodzi wiele nowalijek, które można wykorzystać  do makaronu. Ja nadziałam muszle botwinką i gorąco zachęcam do spróbowania:-)



Składniki ( na 2 osoby):
  • 200 g makaronu conchiglioni,
  • 2-4 pęczków liści botwinki,
  • 1 łyżeczka masła,
  • 2 łyżki śmietany 18 % tł,
  • 1- ząbki czosnku,
  • ser mozarella,
  • ser twardy dojrzewający (u mnie bursztyn),
  • sól, biały pieprz.
Przygotowanie:

Listki botwinki chwilę gotować w słonej wodzie. Odcedzić, pokroić na kawałki. Podsmażyć na maśle, dodając czosnek, śmietanę, sól i pieprz. Podlać wodą i chwilę podsmażyć. Makaron ugotować al dente w słonej wodzie. Wystudzić. Nadziać farszem, posypać na wierzchu  startymi serami i zapiekać 15-20 minut (do zrumienienia) w 190 stop. C.






Zapraszam na wiosenny makaron do  Magdy, Małgosi, Ali i Kamili!

Komentarze

  1. Takkk, chcę i to zaraz! Ale się zgrałyście tylko ja nie :)
    Super pomysł!
    Dzięki za wiosenne makaronowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Marzenko, no nie wierzę... I u Ciebie muszle! :D Ale nam się udało ;)))
    Wspaniałe nadzienie, tym bardziej, że w tym roku jeszcze nie jadłam botwinki. Muszę to nadrobić :))
    Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszle.:))
    Ciekawe dlaczego akurat one kojarzą nam się z wiosną?
    Moje myśli też krążyły koło botwinki.:))
    Pysznie u Ciebie Marzenko!
    Uściski i dużo dobrej energii przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
  4. GENIALNE <3. Koniecznie muszę to wypróbować....koniecznie!!!!!!!!!!!!
    Serdeczności Marzenko!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo lubię takie smakowitości! pychota!

    OdpowiedzUsuń
  6. ja coś tej wiosny zdecydowanie za mało botwinki jadłam! zawsze robię zupkę, ale taka w makaronie też musi być pyszna:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Na taki pomysł to chyba bym z botwinką nie wpadła...;) Super!

    OdpowiedzUsuń
  8. Idealne dla mnie :) Porywam porcyjkę i zjadam ze smakiem!

    OdpowiedzUsuń
  9. Biskie wykorzystanie botwinki! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Idealny. Kiedys robilam z botwinka i soczewica w sosie pomidorowym, ale taka prosta wersja tez pewnie smakuje wspaniale.

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny, ja wczoraj muszle nadziewałam szparagami, niestety nie zdążyłam sfotografować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniały pomysł, makarony uwielbiamy a na botwinkę właśnie czas, chcemy spróbować tego dania, pozdrawiamy serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Aż ślinka mi cieknie, kocham makarony, kocham botwinę, uważam, że to idealne połączenie :)
    Ps. Prezentuje się obłędnie :) !!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Marzenka Ty mnie tak zawsze kusisz tymi zdjęciami! :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepysznie i bardzo pomysłowo, botwinka w takim wydaniu, owszem,owszem.

    OdpowiedzUsuń
  16. Super pomysł na taki makaron! Wygląda smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jaki fajny pomysł! Pyszne danie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jakie to dobre, i to nadzienie z botwinki fajna propozycja :-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Copyright © zacisze kuchenne