Sałatka z pieczoną dynią i granatem


Bardzo prosta, efektowna i taka na teraz:-) Gwarantuję, że efekty smakowe zaskoczą Was in plus. Proponuję do przygotowania tej sałatki użycia dyni Hokaido. Jako jedna z nielicznych, dostępnych u nas nadaje się, po upieczeniu,  do spożycia ze skórką. Bardzo to ułatwia jej przygotowanie. Również wizualnie lepiej się prezentuje:-)
Niedawno oglądałam program Nigela Slatera, który by ł zauroczony połączeniem gorących dań z zimnymi sosami. Coś w tym jest, że takie 2 przeciwności świetnie współgrają ze sobą, np. szarlotka gorąca  podana z lodami czy greckie grillowane mięsa polane zimnymi tzatzikami. Również u mnie  sos jogurtowy znakomicie pasuje do gorącej i pikantnej dyni - przyjemnie ją łagodzi i chłodzi. Choć akurat ta sałatka może być serwowana także na zimno. Zachęcam do takich połączeń, będziecie mile zaskoczeni:-)



Składniki: 
  • 1 mała dynia Hokaido,
  • pół lub cały owoc granatu,
  • pół pęczka natki pietruszki,
  • sól, pieprz czarny świeżo zmielony, pieprz cayenne,
  • oliwa z oliwek extra virgine. 
Sos do sałatki:
  • kilka łyżek jogurtu greckiego,
  • kilka łyżek jogurtu naturalnego,
  • sól, sok z cytryny.
 
Przygotowanie:
 
Dynię umyć, przekroić na pół, łyżką usunąć pestki. Pokroić każdą część na półksiężyce o grubości około 2-cm. Skropić oliwą, posypać solą, świeżo zmielonym pieprzem i obficie pieprzem cayenne. Zapiec w gorącym piekarniku do momentu gdy będzie miękka. Z granatu wyłuskać owoce - ja przepoławiam go na pół i "wywijam go na drugą stronę" do miski z zimną wodą. Biały miąższ pływa na powierzchni wody, a ziarenka owocu opadają na dno. Potem odcedzam  na sicie i osuszam.
Jogurty wymieszać ze sobą, doprawić solą i sokiem z cytryny.
Dynię upieczoną polać sosem, posypać ziarenkami granatu i poszatkowaną natką pietruszki.
Smacznego!


Komentarze

Prześlij komentarz

Copyright © zacisze kuchenne